Know-how, czyli jak uprawiać mikrolistki?

 

 

Mikrolistki, inaczej microgreens to niezbędny element zdrowej diety, jeśli marzy nam się szczupła sylwetka i zdrowe ciało. Paczki z różnorodnymi wariantami mikrolistków i ich mieszanek znajdziemy niemal wszędzie. Stały się prawdziwym hitem, i nie ma co się dziwić, ponieważ są bogate w witaminy, są pyszne i wspaniale urozmaicają nawet proste dania. Poniżej znajdziesz garść przydatnych informacji i wskazówek na temat hodowli własnych mikrolistków na kuchennym parapecie.

Mikrolistki, czyli co?

Mikrolistki to nic innego jak siewki, czyli rośliny i dowolne warzywa czy zioła we wczesnej fazie rozwoju. Co ciekawe, dzięki prostej uprawie możemy je uprawiać samodzielnie na kuchennym blacie lub na parapecie. Co ważne, niektóre mikrolistki są gotowe do spożycia już po około 7 dni. Sposób ich uprawy i przede wszystkim pomysł przywędrował do nas ze Stanów Zjednoczonych, gdzie po raz pierwszy pojawiły się już w latach 80. XX w. Jednak uprawa masowa zaczęła się dopiero w latach 90. XX w. Kiedyś stosowane jedynie do dekoracji potraw w ekskluzywnych restauracjach, dziś cieszą się popularnością w codziennej kuchni w domach na całym świecie.

Mikroliście świetnie nadają się do wszelkich sałatek, past, na kanapki, w tortilli czy do jajecznicy. Można je spożywać w różnej formie – zarówno na surowo, albo lekko podsmażone lub zblanszowane. Z zieleniny można przygotować również pesto, którym wzbogacimy makaron lub smoothie. Aby zrobić pesto do makaronu, wystarczy zmiksować garść mikrolistków z odrobiną oliwy z oliwek extra virgin, czosnku i ulubionymi pestkami (łuskany słonecznik czy orzechy).

Do makaronów sprawdzi się pesto z mikrolistków bazylii, zaś do past kanapkowych to z  kolendry albo lubczyku. Nie tylko wzmocnią ich smak, ale i wzbogacą je o liczne składniki odżywcze.

Czy wiesz że, z mikrolistków lubczyku możesz przygotować  domową naturalną kostkę rosołową, którą można wykorzystać do zup lub sosów. Zdrowo, smacznie i odżywczo. Wystarczy zmiksować świeże liście lubczyku z oliwą i solą, a powstałą pastę przechowywać w lodówce w szczelnie zamkniętym słoiczku.

Mikrolistki można też mrozić, dzięki czemu są do wykorzystania zawsze, kiedy najdzie nas na nie ochota. Wspomnieliśmy wcześniej, że mikrolistki można hodować samemu. Jest to nie tylko proste, ale i szybkie. Szczególnie, że rosną one w ziemi i zbiera się je między 7 a 14 dniem od wykiełkowania. Do ich uprawy wystarczą doniczki na parapecie, ale można je też w miarę możliwości hodować w ogródkach i szklarniach. Dodatkowo są dostępne przez cały rok.

Mikrolistki to samo zdrowie!

Mikrolistki to prawdziwa skarbnica witamin, przeciwutleniaczy i makroelementów, takich jak żelazo i potas, oraz kwas foliowy. Interesujące jest to, że substancje odżywcze, znajdujące się w mikrolistkach są czterokrotnie większe w porównaniu do dojrzałych roślinach. Istotne są polifenole, których w mikroliściach jest naprawdę wiele. Działają one przeciwutleniająco, dzięki czemu zmniejszają szkodliwe działanie wolnych rodników, które odpowiadają za uszkodzenia komórek, rozwój nowotworów i chorób przewlekłych, takich jak choroba Alzheimera czy choroby serca. Mikroliście spożywane regularnie wspierają pracę serca, obniżają poziom cholesterolu LDL i trójglicerydów. Dodatkowo zmniejszają ryzyko otyłości i cukrzycy typu 2.

Inne właściwości mikrolistków:

  • Regulują pracę układu hormonalnego i nerwowego,
  • Wspomagają układ krwionośny (działanie przeciwzakrzepowe, regulujące ciśnienie),
  • Łagodzą objawy klimakterium,
  • Wspomagają układ pokarmowy,
  • Zwiększają metabolizm,
  • Mają działanie przeciwnowotworowe,
  • Regulują poziom cukru we krwi i wrażliwość na insulinę,
  • Ograniczają stany zapalne,
  • Poprawiają wygląd skóry,
  • Wpływają pozytywnie na zdrowie stawów,
  • Wspomagają układ odpornościowy.

Najpopularniejsze gatunki mikrolistków

Wybór mikrolistków sprawia, że każdy może dobrać odpowiednie dla swojego gustu pod kątem smaku oraz zastosowania w kuchni. Wśród najpopularniejszych wariantów mikrolistków, pod kątem popularności znajdują się: 

  • Bazylia (dni do zbioru 7–10)
  • Brokuł (7 dni)
  • Burak (10 dni)
  • Gorczyca (7-10 dni)
  • Kolendra (14 dni)
  • Koper włoski (7-10 dni)
  • Mizuna (7 dni)
  • Pak-choi (7 dni)
  • Rukola (7-10 dni)
  • Rzodkiewka (7 dni)

 Podane w nawiasach ilości dni to wskazówka pozwalająca zapamiętać, kiedy można zbierać konkretne rodzaje hodowanych przez nas mikrolistków.

    Uprawa mikrolistków krok po kroku

    Jak wspomnieliśmy, uprawa mikrolistków jest szybka i łatwa, dzięki czemu poradzi sobie z nią każdy, nawet amator czy osoba, która uważa, że nie ma tzw. ręki do roślin. Co ważne, wszystkie mikrolistki uprawiane są w ten sam sposób, poprzez wysianie ich nasion do podłoża i przeniesienie w jasne miejsce. Do czasu pojewienia się pierwszych kiełków mikrolistki nie potrzebują dostępu do światła – można je skiełkować w początkowej fazie nawet w szafce kuchennej. Ważne, by zasiane miały stale wilgotne (nie mokre!) podłoże i ciepłe otoczenie. Można skorzystać z dostępnych na rynku specjalnych szklarenek przeznaczonych do uprawy lub zasiane tacki/ doniczki/ podkładki nakrywamy folią (np. stretch) dziurkując ją w kilku miejscach. Po wypuszczeniu kiełków nasze uprawy przenosimy w jasne miejsce, np. na kuchenny blat lub parapet, zdejmujemy folię (pokrywkę) i pamiętamy o podlewaniu 😊
    Mikrolistki nie muszą zajmować ogromnej przestrzeni – postawmy na jakość a nie na ilość. Wybierzmy gatunki roślin, które lubimy i dosiewajmy je co kilka dni, by stale cieszyć się ich smakiem. Nie bójmy się też eksperymentów, bo odkrywanie nowych smaków może fajnie zaskoczyć 😊

    Możliwość uprawy całorocznej sprawia, że możemy cieszyć się smakiem i właściwościami mikrolistków o każdej porze roku. Nie są wymagające, dlatego można je uprawiać niemal we wszystkim – w zwykłych doniczkach, a nawet w pojemnikach po jogurtach czy lodach. Idealne są dość niskie płaskie tacki. Postawmy za to na dobre sterylne podłoże, które pomoże uniknąć grzybów i pleśni, które mogłyby się pojawić w trakcie hodowania mikrolistków.

    Jak wysiać mikrolistki? To bardzo proste. Instrukcja krok po kroku

    1. Wybierz dobre sterylne przepuszczalne podłoże do wysiewu nasion (do rozsady), a następnie wyrównaj je dłonią tak, by było płaskie.
    2. Wysyp nasiona równomiernie, ale niezbyt gęsto i przykryj je cienką warstwą podłoża. Mniejszych drobniutkich nasionek nie trzeba przykrywać podłożem, co ułatwi im start. Wystarczy je wtedy lekko przygnieść do podłoża, co pomoże w stabilizacji w trakcie podlewania,
    3. Podlej delikatnie i ustaw pojemniki z nasionami na słonecznym i ciepłym parapecie,
    4. Przykryj je szczelnie przeźroczystym pojemnikiem, który pomoże utrzymać wysoką wilgotność. Idealnym przykryciem jest też naciągnięta na pojemnik transparentna folia stretch, którą należy nakłuć w kilku miejscach, co pozwoli roślinom oddychać.
    5. Spryskaj kiełkujące siewki, tak, aby podłoże nigdy nie przeschło.

    Uwaga! Mikrolistków nie trzeba nawozić!

    Kiedy należy zbierać mikrolistki?

    Jeśli chcemy, aby zbiory były cały czas dostępne, powinno się co tydzień wysiewać nasiona. Dzięki temu nowe listki będą wyrośnięte, zanim skończy się ostatnia partia w doniczce. Ich szybki wzrost sprawia, że większość z nich jest gotowa do zerwania już po kilku dniach od kiełkowania, zachowując pełny smak roślin dużych rozmiarów. Należy mieć na uwadze, że w okresie zimowym ich uprawa zajmie kilka dni więcej niż latem. Mikrolistki powinno zbierać się, gdy są małe, przycinając przy ziemi lub wyrywając razem z korzeniami.

    Kiełki czy mikrolistki? 

    Czym różnią się te dwa pojęcia? Po pierwsze kiełki hoduje się bez podłoża, np. w wodzie (np. w słoiku zamkniętym gazą) czy nawet na stale mokrym ręczniku papierowym (tak hoduję rzeżuchę 😊). Mikrolistki natomiast potrzebują podłoża do skiełkowania, bo dłużej startują. Takim podłożem może być podkład lniany lub ziemia do wysiewu nasion. Drugą różnicą pomiędzy kiełkami i mikrolistkami jest to, że kiełki zjada się całe (liścienie) razem z łodygą i korzonkiem a mikrolistki obcina się tuż nad ziemią po tym jak wypuszczą pierwsze liście właściwe, choć są i tacy, którzy wyrywają mikroliście z korzonkami i spożywają w całości. Mikrolistki smakują jak dojrzała postać zasianego warzywa, zioła czy kwiatu.

    Na kiełki wybiera się gatunki roślin smacznych w postaci już tak młodych roślin, dodatkowo tych równo i szybko kiełkujących. Chyba najpopularniejszym gatunkiem jest siana najczęściej rzeżucha lub rzodkiewka. W związku ze sposobem hodowli, czasem potrzebnym na skiełkowanie, równością wschodzenia – więcej jest gatunków odpowiednich do wyhodowania w postaci mikroliści. Przykładem może być tutaj sałata, która jest smaczna dopiero gdy trochę podrośnie.
    Generalną różnicą między kiełkami a mikrolistkami jest też czas wschodu roślin. Kiełki spożywa się już po 3-4 dniach a mikrolistki po około tygodniu lub dwóch.

    mikroliście uprawa
    error: Treść chroniona prawem autorskim!

    Pin It on Pinterest

    Share This