Nasz pomysł na Walentynkowy prezent Last Minute.
Walentynki pukają do drzwi, a Ty w panice nie wiesz, co podarować komuś, kogo kochasz? Wszystko, co widzisz w sklepie wydaje Ci się oklepane? Zrób nasz balsam do ust! Co może być bardziej urocze niż podarowanie ukochanej osobie czegoś, co zrobiłeś/aś własnoręcznie? Ten balsam to nie tylko kosmetyk, to wyraz troski i miłości. Zrób od razu dwa – jeden dla siebie 🙂
Poniższa receptura to spotkanie natury z kreatywnością, z której zrodził się najprostszy w świecie przepis na balsam do ust, który nie tylko podkreśli naturalne piękno, ale także zadba o usta w najbardziej delikatny sposób.
Składniki i ich właściwości:
- Olej kokosowy: jest doskonałą bazą dla balsamu. Nawilża, zmiękcza i chroni usta przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Dodatkowo ma właściwości antybakteryjne. Dla podkreślenia kokosowego aromatu balsamu użyj oleju nierafinowanego.
- Miód: naturalny humektant, który przyciąga wodę, pomagając utrzymać nawilżenie ust. Jego antybakteryjne właściwości również wspomagają zdrowie ust.
- Naturalne barwniki* (sproszkowane owoce, kakao a nawet roztopiona czekolada): Dają kolor i lekki smak, pozwalając na personalizację balsamu.
- Witamina E*: jest jak strażnik zdrowia ust. Antyoksydant, który chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, wspomaga regenerację i ma działanie nawilżające.
(* )składniki dodatkowe, bez których balsam i tak wyjdzie cudowny.
Krok po kroku:
Przepis na jeden mały słoiczek o pojemności około 30 ml
- Baza: Przygotuj około 4 łyżeczk oleju kokosowego. Jeśli używasz oleju kokosowego w postaci stałej, lekko go podgrzej, żeby był płynny. Możesz zrobić to w mikrofalówce. Sprawdzaj co kilka sekund, żeby nie przegrzać oleju. Wystarczy, że się całkiem rozpuści.
- Słodki dodatek: Dodaj 2 łyżeczki miodu do bazy i dokładnie wymieszaj. Jeśli Twój miód jest skrystalizowany to po dodaniu go do oleju kokosowego wstaw całość na kilka sekund do mikrofalówki. Uwaga! Nie przegrzej całości! Składniki dla łatwiejszego wymieszania mają sie tylko lekko podgrzać a nie zagotować!
- Kolor i smak: Dodaj trochę barwnika – sproszkowane owoce dla czerwonego koloru lub kakao dla brązowego. Możesz dodać roztopioną kostkę czekolady, np. deserowej. Eksperymentuj z ilością, aż do uzyskania pożądanego efektu.
- Mieszanie: Dokładnie wszystko wymieszaj, żeby składniki połączyły się w jednolitą masę. Gdy mikstura będzie letnia a nawet chłodna, dodaj kapsułkę witaminy E. Witamina E to dodatek opcjonalny i nie musisz jej zastosować.
- Przechowywanie: Przełóż gotowy błyszczyk do małego, czystego pojemniczka. Najlepiej gdy będzie to szklany słoiczek z zakrętką. Odstaw całośc do zastygnięcia w temperaturze pokojowej lub wstaw na 20 minut do lodówki.
- Trwałość: Wprawdzie to prezent Walentynkowy, który szybko zniknie, ale z uwagi na to, że zawiera naturalne składniki – zużyj go w ciągu dwóch-trzech tygodni. Przechowuj z dala od źródeł ciepła i w chłodnym miejscu (niekoniecznie w lodówce).
I voilà! Twoje usta są gotowe, by olśniewać swoim błyskiem i nawilżeniem. A najlepsze jest to, że wiesz, co dokładnie znajduje się w Twoim balsamie. Eko, zdrowo i z pomysłem – dokładnie tak, jak lubimy!